ORDO FRANCISCANUS SAECULARIS

strona Wspólnoty Narodowej w Polsce

Klasztor Prowincji Matki Bożej Anielskiej Braci Mniejszych
02-679 Warszawa, ul. Modzelewskiego 98a

Franciszkański Zakon Świeckich w Polsce

galeria

Zapraszamy:

 

Pielgrzymka narodowa Franciszkańskiego Zakonu Świeckich na Jasna Górę.

 

W okresie lata w tradycji polskiej jest pielgrzymowanie do sanktuarium Królowej Polski na Jasnej Górze. W tę tradycję włączają się również franciszkanie świeccy, którzy co roku w trzeci weekend lipca przybywają do Matki Bożej Królowej Polski.

W tym roku odbyła się  XXIX pielgrzymka FZŚ na Jasna Górę.

Mottem pielgrzymki było hasło: Ku świętości z bł.Aniela Salawą drogą  FZŚ

Tegoroczna pielgrzymka miała szczególny charakter, ponieważ odbyła się w roku jubileuszu 100-lecia śmierci bł. Anieli Salawy patronki FZŚ w Polsce.

Pielgrzymka rozpoczęła się Apelem Jasnogórskim, który prowadził asystent narodowy FZŚ w Polsce  o. Zdzisław Gogola OFMConv. Po apelu odbyło się nocne czuwanie w duchu bł. Anieli Salawy przygotowane przez Siostry i Braci z Regionu Krakowskiego. Przed wystawionym Najświętszym Sakramentem przepraszaliśmy Pana Boga, że nie zawsze z dostateczną wiernością realizowaliśmy przykazanie miłości Boga i bliźniego, a także odnawialiśmy żarliwość w wypełnianiu tego najważniejszego przykazania. Ludzie patrzą na nas, obserwują, oceniają. Oczekują od nas świadectwa. Otrzymaliśmy wiele łask Bożych i darów od innych, a teraz mamy dzielić się nimi.

Modliliśmy się o nowe powołania do Franciszkańskiego Zakonu Świeckich. Przytoczona została krótko sylwetka naszej Patronki bł. Anieli Salawy. Wiele od siebie wymagała, stale dążyła do bycia lepszą, mądrzejszą i bardziej wrażliwą. Jej stosunek do ludzi cechowała pogoda, radość, optymizm i spokój. Swoją religijność pogłębiała przez miłość do Jezusa Ukrzyżowanego i do ubóstwa, a to wprowadziło ją na drogę duchowości franciszkańskiej. Poprzez modlitwę i cierpienie upodobniała się do św. Franciszka.

Wyraziliśmy wdzięczność Panu Bogu za dar naszego powołania do Franciszkańskiego Zakonu Świeckich i za przykładem naszej Patronki dziękowaliśmy Niebieskiemu Ojcu za wszystkie łaski, jakich nam nieustannie udziela.

Do Pana Jezusa Dobrego Pasterza skierowaliśmy nasze prośby, abyśmy tak jak św. Franciszek i bł. Aniela Salawa potrafili spieszyć z posługą miłości do osób cierpiących, biednych duchowo i materialnie oraz przez przykład własnego postępowania ukazywali współczesnemu człowiekowi nieprzemijające wartości duchowe.

Na koniec naszych modlitw zobowiązaliśmy się do częstej modlitwy przez przyczynę św. Franciszka i bł. Anieli Salawy o święte powołania do winnicy Pańskiej, którą jest Kościół.

Następnie skierowaliśmy naszą modlitwę wstawienniczą do Tej, która  odpowiedziała Panu Bogu „TAK”, a którą św. Franciszek obrał za szczególną Patronkę założonych przez siebie Trzech Zakonów: „Dziewico Maryjo, pokorna Córko Najwyższego, w Tobie dokonała się w cudowny sposób tajemnica Bożego powołania. Ty jesteś wyobrażeniem tego, czego Bóg dokonuje w każdym, kto Mu się zawierza. W Tobie wolność Stwórcy wywyższyła wolność stworzenia. Ten, który narodził się z Twego łona, połączył w jednym pragnieniu zbawczą wolność Boga z posłusznym przylgnięciem człowieka. Dzięki Tobie powołanie Boże łączy się ostatecznie z odpowiedzią Boga. Ty, początek nowego życia, strzeżesz dla nas wszystkich hojne „tak” radości i miłości. Święta Maryjo, Matko każdego powołania, spraw, by wierzący mieli siłę, aby odpowiedzieć ze stanowczą odwagą na Boży apel i aby byli radosnymi świadkami miłości wobec Boga oraz wobec człowieka.”

Przełożona narodowa FZŚ w Polsce zawierzyła FZŚ błogosławionej Anieli Salawie.

Powierzyliśmy nasze codzienne sprawy, cierpienia serca, słabości ducha, niewierności i zaniedbania, ale także wszystkie nasze starania i dobre dzieła. Zobowiązaliśmy się do odnowy naszego życia, do jeszcze wierniejszego wypełniania naszego powołania, do doskonalszej realizacji Franciszkowego charyzmatu. Chcemy naśladować bł. Anielę w zaufaniu Panu Bogu, w pokorze, służeniu Panu Bogu i bliźnim. Prosiliśmy o wstawiennictwo i orędownictwo za nami bł. Anielę Salawę, abyśmy wzrastali w świętości i dawali świadectwo życia ewangelicznego.

O północy sprawowana była koncelebrowana Msza święta pod przewodnictwem ks. Marcina, neoprezbitera z Sieprawia, który w wygłoszonej homilii nawiązał do przypowieści Pana Jezusa o chwaście. Gospodarz zasiał ziarno na swojej roli, ale przez zawiść drugiego człowieka pośród zboża pojawił się chwast. Gospodarz jednak nie usunął chwastu, bo zagrażało to naruszeniem korzeni właściwego zasiewu. Wraz ze zbożem wyrósł chwast.

Ten obraz przedstawia pewną rzeczywistość. W świecie, w którym żyjemy, jest zasiane Słowo Boże. Jednak nie brakuje chwastu, który zasiewa szatan. Chrystus daje nam nadzieję, że nic nie ma takiej mocy jak słowo Boże. Nic nie jest w stanie zagłuszyć Słowa Bożego, ponieważ ostatnie słowo należy do Pana Boga. Dlatego powinniśmy być wierni Panu Bogu i Jemu zaufać nawet w najmniejszej rzeczy. Pan Bóg nie zostawia nas samych, ale daje nam narzędzia do tego, aby zasiane Słowo Boże w naszych sercach przyniosło obfite plony. Tymi narzędziami są dobre uczynki i życie w bliskości Pana Boga. Kaznodzieja postawił pytanie: Jak my pielęgnujemy w sobie ziarno Słowa Bożego? Czy zachowujemy w naszych czynnościach rozsądek, który widzimy w postawie gospodarza? Czy raczej jesteśmy tak radykalni, że usuwamy z naszych serc chwasty zasiane wraz ze słowem Bożym? Należy też pamiętać, że czas wzrostu chwastu jest przejściowy. Przyjdzie dzień żniw i wtedy chwasty zostaną wycięte i spalone. Jest to obraz sądu ostatecznego, gdzie Bóg oddzieli nasze dobre uczynki od tych, które były chwastem. Kościół tworzą różni ludzie. Jedni są wierni Chrystusowi, inni w pewnych momentach życia odchodzą na bezdroża. Są też i tacy, którzy dobrowolnie odrzucają Kościół i żyją według własnych zasad. Tak się dzieje, ponieważ nie potrafimy korzystać z narzędzi, które daje nam Pan Bóg. Tymi narzędziami są sakramenty święte, uczestnictwo w Eucharystii, spełnianie uczynków miłosierdzia, lektura Pisma świętego, pogłębianie wiedzy religijnej poprzez czytanie odpowiednich książek, częsta modlitwa, korzystanie z sakramentu pokuty. Te narzędzia dają stałość w wierze. Należy prosić Ducha Świętego o pomoc w korzystaniu z tych narzędzi.

Ksiądz Marcin zwrócił uwagę na to, że nasze spotkanie przed wizerunkiem Jasnogórskiej Pani odbywa się w obecności patronki FZŚ bł. Anieli Salawy. Wraz z Maryją i bł. Anielą Salawą  chcemy prosić Pana Boga o umocnienie naszej wiary, o pogłębienie chrześcijańskiej nadziei i rozpalenie miłości do Boga i drugiego człowieka. Przypomniał, że Siostry i Bracia FZŚ powinni być zapleczem modlitewnym wspólnot parafialnych, diecezji i całej ojczyzny. Mamy być zawsze blisko Pana Boga na wzór bł. Anieli Salawy. Naszym zadaniem jest kształtować postawy wynikające z Reguły FZŚ, oczyszczać serca z  wszelkiego zła, ze złych przywiązań i skłonności, z żądzy posiadania i panowania. Mamy być dla siebie Siostrami i Braćmi, dawać ludziom radość, chrześcijańską nadzieję w każdym czasie i w każdym miejscu. W tym dzisiejszym świecie, gdzie rozplenia się chwast obojętności, zniechęcenia, nienawiści, wrogości, braku jedności, tymi, którzy będą wołać przez wstawiennictwo naszej Patronki: „Naucz nas być wolnymi od naszych społecznych i osobistych grzechów, od postawy obojętności na sprawy wiary i moralności. Mamy być wolni, ponieważ tylko człowiek wolny potrafi prawdziwie kochać. W środowiskach, w jakich żyjemy, swoją postawą mamy pokazać, że służyć to znaczy królować. Tego uczy nas pokorna służąca z Sieprawia. Wyrażają to jej słowa: Panie, żyję, bo każesz, umrę, kiedy chcesz, zbaw mnie, bo możesz”. Ksiądz Marcin homilię zakończył prośbą o modlitwę skierowaną z ufnością do Pana Boga, aby nasza ojczyzna, nasze parafie, nasze rodziny i nasze serca były wolne i Bogiem silne.

Po Mszy św. kontynuowane było czuwanie w kaplicy cudownego obrazu Matki Bożej Królowej Polski.

W modlitwie skierowanej do  Królowej Zakonu Serafickiego  prosiliśmy o opiekę Maryi nad naszymi wspólnotami, wyraziliśmy uwielbienie Maryi i dziękczynienie za wszelkie łaski, jakie Maryja dla nas wyprasza u swego Syna. Przełożona Regionu Krakowskiego s. Małgorzata skierowała pokorną modlitwę do Królowej Zakonu Serafickiego, aby Maryja wejrzała na zanoszone nasze błagania i troską najukochańszej Matki przedstawiła wszystkie nasze hymny pochwalne, dziękczynienia i prośby swojemu Synowi.

Następnie  odbyła się modlitwa różańcowa. Czuwanie zakończono koronką do Bożego Miłosierdzia.

W sobotę czas pielgrzymowania rozpoczął się przy kapliczkach różańcowych modlitwą różańcową, w czasie której rozważane były tajemnice bolesne.

Następnie wszyscy uczestniczyli w uroczystej Mszy świętej, której przewodniczył minister prowincjalny Prowincji Matki Bożej Niepokalanej o. Grzegorz Bartosik OFMConv. W kazaniu O. Grzegorz starał się wyjaśnić, co to znaczy służyć. Przedstawił bł. Anielę Salawę, która jako służąca osiągnęła swoją świętość i uczy nas dzisiaj, jak trzeba służyć Bogu oraz ludziom. Pan Jezus stał się sługą Boga Ojca i sługą nas, ludzi. Nazywamy Pana Jezusa zbawicielem, odkupicielem, królem, mesjaszem. Zauważył, że tytuł sługa dla Jezusa pojawia się rzadko w kulcie chrześcijańskim. A jest to tytuł związany z naszym odkupieniem. Słowo sługa jest dzisiaj niemodne. Wydaje się być przestarzałe, kojarzy się z mało atrakcyjną pracą, z wykonywaniem prostych zajęć, niezauważalnych przez innych. W Piśmie świętym pojęcie bycia sługą ma głębokie znaczenie. W Starym Testamencie sługami Pana Boga byli patriarchowie jak Abraham, Jakub, Mojżesz i inni prorocy, którzy wykonywali polecenia  Boże. Nie było łatwo zasłużyć na miano sługi. Sługa Pana Boga to taki człowiek, który wiernie służy Bogu, wypełnia Jego wolę. Pan Jezus w każdej Mszy świętej ofiarowuje się za nas Ojcu Przedwiecznemu. Jezus Chrystus jest prawdziwym człowiekiem i prawdziwym Bogiem, a to oznacza, że jest sługą. O. Grzegorz wyróżnił kilka aspektów służby Pana Jezusa w odniesieniu do Pana Boga i do nas, ludzi. Pierwszy etap to tajemnica wcielenia. Bóg stał się jednym z nas, narodził się i wychował w ubóstwie a swoją pracą jako cieśla służył innym ludziom. W czasie swojej publicznej działalności mówił Pan Jezus, że Syn Człowieczy nie przyszedł po to, aby  mu służono, ale po to, aby służyć i oddać swoje życie na okup za wielu. Kryterium naszego zbawienia jest umiejętność służenia innym. Mamy sobie nawzajem służyć i pomagać, ponieważ Pan Jezus tak czynił. Ostatnim przejawem służby Pana Jezusa wobec Pana Boga i nas ludzi było oddanie swego życia na krzyżu z miłości. Przyjęcie na siebie naszych grzechów i wynagrodzenie za nie Ojcu Niebieskiemu było najwyższą formą służby.

Ta służba Pana Jezusa wobec nas trwa nadal w tajemnicy Eucharystii. W komunii świętej Pan Jezus staje się naszym pokarmem, naszym umocnieniem. Mamy uwielbiać Pana Jezusa za to, że On prawdziwy Bóg i człowiek stał się naszym sługą. To uwielbienie  i dziękczynienie nie ma być tylko pobożnym uczuciem. Najlepiej uczcimy Pana Jezusa, gdy będziemy potrafili służyć Panu Bogu i ludziom tak, jak służył Pan Jezus. Właściwej służby wobec Pana Boga i bliźnich uczą nas św. Franciszek i bł. Aniela Salawa. Tak jak 100 lat temu tak i dziś pokazuje nam, jak służyć ofiarom wojny i uchodźcom. Siłę do służenia trzeba czerpać z Chrystusowego krzyża. Maryja w tym jasnogórskim Sanktuarium wskazuje na swojego Syna i mówi: ”uczyńcie wszystko, co wam powie”. Ona uczy nas służby wobec naszych bliźnich. Mamy mieć otwarte oczy na potrzeby bliźnich, jeśli nie będą prosić o pomoc. Maryja sama dostrzegła potrzebę weselników w Kanie Galilejskiej. O. Grzegorz zachęcił nas do modlitwy, w której mamy prosić Pana Jezusa, aby nas nauczył być dobrymi i prawdziwymi sługami Boga Ojca i naszych bliźnich, abyśmy mogli zaczynać i kończyć każdy dzień słowami, które Maryja wypowiedziała w Nazarecie: „Oto ja służebnica Pańska, a my powtarzamy, o to ja sługa Pański, niech mi się stanie według Twego słowa” Zwracamy się do Maryi, aby wyprosiła nam łaskę osiągnięcia świętości na drodze naszego franciszkańskiego powołania, jak bł. Aniela Salawa. Jeśli staniemy się  pokornymi sługami Boga i ludzi, wtedy u kresu naszego życia usłyszymy słowa: ”dobrze sługo dobry i wierny byłeś wierny w małych rzeczach, wejdź do radości Twego Pana”.

 

Pod koniec Mszy świętej przełożona narodowa dokonała odnowienia aktu zawierzenia FZŚ Maryi, Królowej Polski.

Pielgrzymka zakończyła się nabożeństwem Drogi Krzyżowej w duchu bł. Anieli Salawy, którą prowadzili o. Wojciech Holuj OFM, asystent Regionu Krakowskiego, oraz Siostry i Bracia z Regionu Łódzkiego. Śpiew  w czasie Mszy św. i Drogi Krzyżowej prowadziła schola z Sieprawia.

Wyrażam wdzięczność Panu Bogu za dar tej pielgrzymki, za nasze modlitewne czuwanie i braterskie spotkanie w tym cudownym miejscu, jakim jest Jasna Góra.

Dziękuję za obecność i wspólną modlitwę wszystkim Ojcom asystentom oraz zgromadzonym Siostrom i Braciom FZŚ.

 

 

www.atcsites.com